Zacznij pisać- mówili.

Pierwszy wpis. Skoro ścieżki internetu doprowadziły Cię do tego wpisu, wypada napisać parę słów wytłumaczenia dlaczego się pojawił i czego będą dotyczyły kolejne. Do pisania namówił mnie jeden z moich klientów. Los tak chciał że role się odwróciły i teraz to ja stałem się jego klientem. Guru 2- tak jest nazywany przez niektóre osoby. Nie lubię oznaczania istot ożywionych liczbami a nazywanie go Guru, choć pochlebne mogło by go urazić bo to człowiek skromny, dlatego wolę nazywać go Jerzym.

Mimo iż w mojej pracy spotykam dużą ilość osób, ciężko będzie w to uwierzyć, ale jest to raczej praca w której człowiek jest niczym samotnik. Pomiędzy zgłoszeniami spędza czas na wypalaniu paliwa w samochodzie stojącym w korkach lub podczas pracy w warsztacie. Są takie dni kiedy siedzę tyle godzin w samochodzie że czuję się jakbym wykonywał prace kierowcy zawodowego.

Dagmarka, bo tak ma na imię najbliższa mi osoba mówi że jestem największym gadułą jakiego zna. Połączenie gaduły i mojej pracy nie sprzyja możliwości wygadania się, więc za namową Jerzego i Dagmarki zaczynam pisać.

Większość dnia spędzam w pracy i zdarza się w niej spora ilość ciekawych sytuacji. Właśnie tego będą dotyczyły moje wpisy. Pracy i wszystkiego co z nią związane. Pojawią się wpisy o przebiegłej Pani z kosą, zabawne jakby wycięte ze scenariusza komedii, z zaskakującym zakończeniem w które ciężko będzie uwierzyć, o rzeczach najbardziej irytujących bo w końcu kraj jaki jest każdy wie. Najlepiej zaglądać i sprawdzać co wypłynęło spod klawiatury. Postaram się pisać nie rzadziej niż raz w tygodniu. Będąc nie wprawionym w pisaniu proszę o wyrozumiałość i krytyczne (nie złośliwe) uwagi. Pozdrawiam wszystkich którzy dotrwali do tego miejsca i życzę miłej lektury.

Marcin

Posted in Blog.

One Comment

  1. Brawo, czas najwyższy. Mam nadzieję, iż słowa dotrzymasz, ad rem „raz w tygodniu”.
    Nota bene długo kazałaś na to czekać, Szanowny Autorze.
    Tak trzymaj.

    Pozdrawiam,
    Jerz

Comments are closed.